sobota, 18 maja 2013

Rozdział 1

Był środek jesieni, Hermiona przesiadywała na błoniach, jak zwykle sie ucząc, jej przyjaciele nigdy nie dotrzymywali jej towarzystwa, woleli tą beznadziejną grę od niej. Na samą tą myśl, łza zakreciła sie jej w oku. Usłyszała za sobą czyjeś miękkie kroki. Myślała ze to Ron lub Harry, ale gdy sie odwróciła, otworzyła oczy ze zdumienia.
- Czego chcesz, Malfoy? - sykneła w jego stronę oraz szybko otarła łze z oka. 
- Gdybym ci powiedział ze szukałem ciebie, byś mi uwierzyła? - potrząsneła głową. - Ale to prawda, wiesz co Granger? -
- C-co? - spytała lekko przerażona ze chłopak rozmawia z nią jak człowiek z człowiekiem.
- Chce sie przeprosić. - zaczął. - Za przezywanie od szlam, torturowanie i za utrudnianie ci życia. - patrzyła na niego z otwartą buzią. 
- Serio? - 
- Tak, przepraszam. - uśmiechnął sie blado. - Naprawdę, przykro mi. Całe dzieciństwo uczono mnie kto jest czegoś warty a kto nie, niestety większość z tych nauk sie nie sprawdziła. -
- Tego sie nie spodziewałam. - 
- Czego? -
- Wielki czysto-krwisty arystokrata Malfoy przeprasza prostą szlame Granger. - udała głos Rity Skeeter. Draco zasmiał sie szczerze. Nigdy nie słyszała jeszcze jego szczerego śmiechu. Nagle wstała gdy usłyszała dzwonek, Mafloy ani drgnął. 
- Nie idziesz Malfoy? - spytała. - Zaraz lekcje. - 
- Co masz? - 
- Chyba Eliksiry z Snape'em. - Draco wstał. 
- Ja tez to chodź. - dziewczyna stanęła w miejscu. - Idziesz ze mną? - spytał chłopak
- Nie boisz sie o swoją reputację, chodząc ze mną po szkole? - 
- Nie, juz nie. - powiedział i poszedł a Hermiona za nim. 
- No to idę. -


W klasie usiadła obok Ginny, która teraz była w jej klasie. 
- Ej, Miona? Widziałam Cie na błoniach z Malfoy'em. Znów ci dokucza? -
- Zdziwylabyś sie. Przeprosił mnie. -
- Co?! - Ginny krzykneła i cała klasa sie na nich popatrzyła łącznie ze Snape'm.
- Granger i Weasley... No tak. Granger zamień sie miejscami z Malfoy'em, i siadaj obok Zabiniego. A ty Malfoy obok Ginevry. -
- Niechce. One gadały, my z Blaisem byliśmy cicho. - powiedział oburzony Malfoy.
- Zamknij sie i siadaj. - wskazał na puste miejsce Hermiony, która juz miała swoje rzeczy w rękach i stała nad biurkiem Malfoya i Zabiniego. Malfoy przewrócił oczami i wstał mijając Granger puszczając do niej oczko. Prychneła, i usiadła obok Zabiniego. 
- Hej Granger. - uśmiechnał sie perfidnie Blaise. 
- Co wy wszyscy ślizgoni, sie na mnie dzisiaj uwźeliście?- założyła ręce na klatkę piersiową. 
- Na Salazara, dziewczyno. Ja ci tylko mówię 'hej'. Nie to nie. - 
- Przepraszam, ale mam zły dzień. - uśmiechnęła sie słabo. 
- Dobra, dobra. - 
- Proszę przygotować Amortencje w parach. - Snape powiedział w swoim jak zwykle brudnymi tonem. Klasa jękneła, lecz posłusznie zaczęła zbierać składniki. 
- Blaise ty zbierz składniki a ja ci powiem jakie dobra? - zapytała Miona. Skinął głową, Hermiona zaczęła czytac.
- Czerwone i fioletowe płatki róż: 5, 3 par oczu nietoperzy, 7 włosów jednorożca, jedno ogniste pióro oraz 2 krople krwi osoby która podaje komuś napój zeby sie w nim zakochał. - przeczytała. - To tyle, masz? -
- Mam, mam. - pokazał składniki. - Ale krwi nie oddam. - 
- Jak dziecko...- Hermiona westchneła i wzięła scyzoryk i ukuła palec, z którego dobrowolnie lała sie krew. 2 krople wpadły do eliskiru i odrazu zmienił kolor na czerwony. Hermiona wyciągu ostatniej sekundy, zamknęła garnuszek, zanim eliksir zaczął na nią i Zabiniego. Podniosła rękę, aby Snape ich zauważył. Podszedł do nich i sprawdził. 
- Oboje, wybitne. - 
Nagle wszystkich uwagę zwrócił Neville, który przytulal sie do Seamusa.
- Pedał. - warknął Blaise. Hermione rozsmieszyła ta uwaga, lecz Neville był jej przyjacielem.
- To jest pod wpływem amortencjii, i ten 'pedał' jest moim przyjacielem, Zabini. Więc przymknij sie. - szepneła zeby nikt prócz Zabiniego nie słyszał. W tym samym czasie Ginny z Draco zakończyli eliksir, z Dracona krwią w środku. Tak zaczynał sie jego plan aby uwieść Granger. 

1 komentarz:

  1. Świetny . Czekam na następny rozdział zapraszam na mojego bloga nie jest on związany z sagą o Harrym Potterze, lecz o młodej dziewczynie . <3 http://sweet-drem-and-a-bad-nightmare.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń